Zegary podświetlane OD SPODU!!!

Zegary podświetlane OD SPODU!!!

Nowe “stare” zegary Mk II

Chcesz mieć inne zegary niż wszyscy?? Masz w kieszeni trochę grosza?? Czy Twoja cierpliwość nie zna swoich granic??……………………..Jeśli tak to dobrze trafiłeś!!!

Chcę podzielić się z Wami moim pomysłem na inne niż standardowe podświetlenie zegarów do Mk II. Od razu ostrzegam, że nie biorę odpowiedzialności za jakiekolwiek niewypały i niepowodzenia, chcesz to robisz na własne ryzyko, nie chcesz to nawet tego nie czytaj… proste.

Co nam będzie potrzebne, otóż:

1. lutownica, cyna, obcinaczki etc.

2. trochę izolowanego druciku oraz cieniutki przewodzik…

3. 4 x diody LED SMD (czerwone)

4. ok. 20 x diody LED FLUX BLUE (niebieskie) ?odsyłam na allegro

Rys. Tak one wyglądają, wystarczy że wpiszesz w

wyszukiwarce allegro tekst: diody LED FLUX BLUE, naprawdę

polecam te diody bo inne te zwykłe takiego światła i efektu nie dadzą!!!

5. 2 x potencjometr 1k W (montażowy), 2x dioda półprzewodnikowa 1N4001, stabilizator LM 7812 (12 V-owy)

6. 2 x wskazówki (ja zastosowałem wskazówki od Poloneza)

7. dioda LED (zielona) A 5 (będzie to kontrolka od świateł mijania J )

8. taśma samoprzylepna bezbarwna

9. wcześniej przygotowane, wydrukowane i wycięte tarcze zegarów do mojego modelu VDO?90 są tutaj , ja zrobiłem to w ten sposób: Zeskanowałem swoje oryginalne tarcze i obrobiłem je w Corelu, po czym udałem się do Ksero gdzie poprosiłem o 2-krotne wydrukowanie tego na folii i raz na papierze, tak wydrukowane zegary powycinałem i połączyłem ze sobą cienkimi paskami taśmy dwustronnie klejącej, dzięki temu że między foliami jest papier uzyskałem dość przyzwoite rozproszenie światła (może ktoś zna lepszy materiał to nie ma sprawy można kombinować J )

10. Dobrze by było mieć zasilacz na napięcie 12V pod który moglibyśmy podłączyć zlutowane diody…

11. to chyba tyle… A zapomniałem o najważniejszym!!! PANOWIE POTRZEBA JESZCZE DO TEGO OGROMNIEJ CIERPLIWOŚCI BO MNIE JUŻ #*%!@ CZASEM JEJ BRAKOWAŁO J

Ok. Zabieramy się do pracy. Wyciągamy zegary i rozkręcamy obudowę

i demontujemy wtyk, aby to uczynić należy odkręcić pokazane na fotce wkręty, aha i co bardzo ważne ja mam zegary VDO i plastik użyty do wykonania osłony ma lekko przezroczystą barwę co pozwoliło na lepsze rozproszenie światła wewnątrz, nie wiem jak to będzie z innymi zegarami L…Po rozkręceniu prędkościomierza przystępujemy do zlutowania ze sobą w sposób równoległy diod (na wszystkich elementach występuje to samo napięcie) i robimy z tego coś w rodzaju półkola tak aby światło z diod padało nie na cyferki, ale w kierunku plastiku obudowy tak jak to jest na zdjęciu poniżej.

Do tego celu użyłem 7-iu lub 8-iu diod na obrotomierz również. Po wykonaniu tego przyklejamy taśmą samoprzylepną dookoła cyferek (obrotek) lub przyklejamy klejem i odprowadzamy przewody, aha jeszcze jedno każdy pewnie widzi że u mnie plastik do którego mocowane są cyferki jest przezroczysty, to też ma kolosalne znaczenie, wiem bo widziałem tez liczniki w których jest to czarne… co niestety ujemnie wpływa na efekt rozproszenia światła o który właśnie tu chodzi… choć jeśli zastosować technikę wykonania jak w obrotomierzu to też nie będzie źle J

Z obrotkiem postępujemy jak na zdjęciu powyżej i poniżej

Oto efekt tuż po sklejeniu i podłączeniu pod napięcie.

W przypadku obrotomierza należy osłonić płytkę z elementami kawałkiem papieru (troszkę grubszego niż taki zwykły do drukarek) pozwoli to rozproszyć światło diody i osłonic elementy. A teraz zajmiemy się wskazówkami, jeśli chodzi o prędkościomierz to w przypadku wskazówek od Poloneza, które ja zastosowałem nie ma problemu zdejmujemy starš i zakładamy nową natomiast co do obrotka to będzie tak, bierzemy nową wskazówkę wpuszczamy w otwór kropelkę kleju (Cyjanopan czy inny podobny) i czekamy do wyschnięcia gdy to nastąpi wiertełkiem o średnicy odpowiadającej średnicy igły od obrotomierza rozwiercamy raz jeszcze a potem zakładamy w miejsce starej, ale to dopiero na samym końcu!!! Teraz aby wskazówki te zaświeciły trzeba je podświetlić J ja długo nad tym myślałem ale udało się!!! J potrzebne są po dwie diody czerwone SMD na każdy z liczników lutujemy je szeregowo (przez wszystkie elementy płynie ten sam prąd) i wyprowadzamy przewody, przytwierdzamy do tarczy tak jak na zdjęciu tak aby światło padało na wskazówkę od spodu (wiadomo o co chodzi) J Oto fotki:

Tak to wygląda:

A oto wspomniane wskazówki:

To chyba tyle z rzeczy technicznych, teraz zostaje połączenie tego wszystkiego…więc tak…Przy prędkościomierzu diody od wskazówki łączymy szeregowo ( + do )z diodami niebieskimi podobnie to robimy przy obrotku, mamy w ten sposób po 2 przewody z obrotomierza i prędkościomierza. Dwa plusowe i dwa minusowe łączymy je do siebie w sposób równoległy plus do plusa i minus do minusa. Jednak to nie wszystko, tu się zaczyna jazda!!! Już dokładnie nie pamiętam ale ja zastosowałem na każdy z zegarów diodę krzemową i szeregowo połączony z nią potencjometr 1 kW, podobnie w drugim przypadku i wtedy oba te kanały połązyłem ze stabilizatorem na 12V tj. LM 7812 gdzie 1 nóżka to wejście 2 to masa a 3 to wyjście.

Oba potencjometry należy dostroić wg własnych upodobań ale nie przesadzać bo diody też majš swoją wytrzymałość J… Oto mały schemacik jak to ma wyglądać

Do zasilania wykorzystałem gniazdo od żaróweczki tuż na zegarami.

Jeśli wszystko działa i wygląda podobnie do tego

lub tego

to możesz być z siebie dumny a jeśli są jakieś problemy to nie klnij za bardzo na mnie … Życzę powodzenia i baaaaaaaaaaardzo dużo wytrwałości i baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dużo cierpliwości!!!!

Pozdroowka Dioda83!!!

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Gadu-Gadu Live
  • Gwar
  • Google Bookmarks
  • Pinger
  • Śledzik
  • Sfora
  • Wahacz