automat -> manual, mini porada (VW Golf MK2)

automat -> manual, mini porada (VW Golf MK2)

Aby przerobić automat na manuala potrzebujemy:

– skrzynia manualna (ja zamontowałem 4S, choć lepsza byłaby 4T – silnik 1.6TD JR 70KM)

– kompletna kieszeń z drążkiem zmiany biegów (mocowanie od spodu auta na 4 śruby)

– mechanizm zmiany biegów (przykręcany do maglownicy oraz mocowany na skrzyni biegów)

– węże idące od grodzi (od nagrzewnicy) oraz do dołu zbiorniczka wyrównawczego (automat jest chłodzony cieczą i węże są zupełnie inne – nie podpasują)

– poduszka silnika oraz łapa tylna silnika – są inne w automacie!

– linka gazu oraz linka sprzęgła

– blacha przykręcana do pompy wtryskowej, w którą włożona jest linka gazu (w automacie jest dłuższa i linka z wersji manualnej nie pasuje)

– kompletna blacha (mocowanie) do której są zamocowane pedały (gaz, hamulec, sprzęgło) – ta w automacie nie ma ogranicznika do pedału sprzęgła oraz tulejki metalowej, przez którą idzie linka sprzęgła…. Dość ciężko tę blachę wymienić – ja rozpiąłem kolumnę kierowniczą od przekładni, oraz odkręciłem jeden z blaszanych wsporników pod deską rozdzielczą, następnie obracając tę blachę w prawo – wyszarpałem ją…

oczywiście mając na myśli kompletna – mam na myśli taką z pedałami (gaz, hamulec, sprzęgło)…

pedał gazu się nie różni (choć mój miał taki ciężarek zamocowany – ale to drobiazg) pedał sprzęgła jest dokładany ;)… i UWAGA na pedał hamulca – są różne typy!!! Ja miałem pedał hamulca na wymianę, ale okazało się, że jest on inny (z benzyniaka?) i czujnik świateł stopu do niego nie sięgał (mimo regulacji tegoż na max)… Rozwiązaniem okazało się zamontowanie na powrót pedału hamulca od automata (został on nieco obcięty kątówką w miejscu nacisku nogi – co by wyglądał jak pedał od manuala) – i wszystko gra!

– potrzebujemy też rozrusznik, w manualu oczywiście jest inny i inaczej montowany, w automacie jest on od dołu przy rurze wydechowej – FATALNE miejsce do dokręcania/odkręcania go…. od razu współczuję każdemu kto to będzie odkręcał….

– sprzęgło kompletne (tarcza, docisk, itd) oraz koło zamachowe….

– półośki są takie same… nie ma potrzeby ich wymieniać….

I to chyba wszystko – sam proces wymiany skrzyni to żadna filozofia, ale automat jest duży i ciężki i jakbym miał to robić
jeszcze raz – lepiej całą zawiechę opuścić na dół, silnik razem ze skrzynia i dopiero potem odkręcać skrzynię od silnika – wygodniej i bezpieczniej….

Generalnie czynność wymiany automata na manual może okazac się bardzo kosztowna (i dość pracochłonna)…  ja wszystkie części miałem, ale dla kogoś kto nie ma, a co gorsza nie wie co potrzeba… to… niech zapyta – chyba jestem już w tej dziedzinie ekspertem ;)))) :P

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Gadu-Gadu Live
  • Gwar
  • Google Bookmarks
  • Pinger
  • Śledzik
  • Sfora
  • Wahacz